Jak zrozumieć zachowanie i zwyczaje kota?

Wychowanie Zachowanie kota

Zachowanie kota nie zawsze da się łatwo rozszyfrować i dla niedoświadczonego opiekuna mruczka może wydawać się zupełnie nielogiczne. Kocie zachowania to złożony system komunikacji, dzięki któremu zwierzaki potrafią przekazywać swój nastrój, swoje potrzeby i zachcianki. Ale czy da się zrozumieć kota tak, żeby zawsze wiedzieć, co futrzakowi chodzi po głowie?

Zachowanie kota - czemu tak trudno je zrozumieć?

Struktura kociego mózgu i ułożenie jego zakrętów jest nawet w 90% zbieżne z tym, co można zaobserwować w mózgu człowieka. Udomowione koty szybko uczą się lawirować w swoim otoczeniu, pokonywać rozmaite przeszkody napotkane na drodze, wykorzystywać zdobytą wiedzę w nowych sytuacjach czy nawet komunikować potrzeby w swojej grupie społecznej. W takim razie dlaczego tak trudno nam zrozumieć, co oznacza zachowanie kota? U kotów brakuje mięśni, które odpowiadają za ludzką czy psią mimikę, przez co o wiele trudniej odczytać z ich pyszczków, czy są zadowolone, smutne, czy smakuje im ich mokra karma lub odczuwają zdenerwowanie. Jeśli nie można polegać na mimice twarzy, pozostaje mowa ciała. Całe szczęście, na podstawie ruchów uszu czy ogona, można bez trudu zrozumieć kota, trzeba tylko wiedzieć, na co szczególnie zwracać uwagę.

Koci ogon

Nastrój kota najłatwiej rozpoznać po położeniu i ruchu ogona. Koci ogon jest świetnym przekaźnikiem emocji, który zawsze pomaga zrozumieć zachowania kotów. Żeby jednak cokolwiek odczytać z ogona czworonoga, należy zwracać uwagę na dwie rzeczy - jego ruch oraz położenie.

Ruchy kociego ogona, a zachowanie kota

W przeciwieństwie do psów, koty nie merdają ogonem z radości - takie zachowanie spotkać można wyłącznie u kotów rasy devon rex. Jak zatem interpretować machanie ogonem u kota? Jeśli ruchy ogona są dynamiczne, krótkie i chaotyczne, najczęściej oznacza to, że kot jest zdenerwowany. Brytyjski naukowiec Desmond Morris jest jednak zwolennikiem wyjaśnienia, że takie machanie ogonem oznacza u kota konflikt dwóch sprzecznych emocji. Przykładowo, gdy kot chce zaatakować przeciwnika lub swoją ofiarę, ale jednocześnie boi się i czuje niepewność.

A co, jeśli kot macha ogonem, ale powoli, wykonując płynne i pełne ruchy od lewej do prawej? Zwróć uwagę na to, co wtedy robi Twój mruczek. Czy siedzi wtedy na parapecie i obserwuje świat za oknem? A może wpatruje się w ekran telewizora, na którym rozgrywają się właśnie sceny z filmu czy serialu? Jest duże prawdopodobieństwo, że Twój kot zapatrzył się na coś ciekawego i jest zwyczajnie zainteresowany.

Pozycja kociego ogona a zachowanie kota

Gdy staramy się zachowanie kota rozszyfrować z pomocą jego ogona, równie ważne, jak ruch, jest położenie ogona. Wysoko uniesiony ku górze, wyprostowany ogon będzie oznaczał radość, o ile nie towarzyszy mu nastroszona sierść i uszy przylegające do głowy - wtedy masz do czynienia z wystraszonym i zestresowanym kotem. Gdy końcówka uniesionego w górę ogona jest lekko zakrzywiona i przypomina trochę znak zapytania, można taki sygnał interpretować jako oznakę ciekawości. O ogonie wiszącym w linii prostej, na równi z grzbietem mówi się zwykle, że sygnalizuje on stan neutralny, spokój. Natomiast ogon opuszczony nisko albo nawet schowany między tylnymi łapami to oznaka smutku, niepewności.

Kocie uszy

Ruchy i pozycja kociego ogona nie są jedyną oznaką nastroju kota i żeby w pełni zrozumieć swojego zwierzaka, trzeba zwracać uwagę na oba te czynniki i na ich podstawie interpretować nastrój mruczka. Za ruch kocich uszu odpowiada ponad 20 mięśni, przez co pozostają aktywne nawet kiedy kot śpi.

Gdy kot jest czymś zaciekawiony, to w tę stronę kieruje swoje uszy. W ten sposób może dokładnie nasłuchiwać, co się dzieje i w pełni zrozumieć sytuację. Kiedy uszy kota skierowane są w Twoją stronę to oznaka, że kot chce Ci poświęcić całą swoją uwagę. U zrelaksowanego kota uszy są zazwyczaj uniesione ku górze, ale skierowane w bok, co sygnalizuje, że kot nie musi tak uważnie obserwować Ciebie czy swojego otoczenia. Wystraszonego kota można poznać po tym, że uszy ma skierowane do tyłu i ułożone płasko na głowie - we wszelkich kocich potyczkach uszy to jedna z pierwszych części ciała, która ulega zranieniu, dlatego na przestrzeni wieków koty nauczyły się je chronić.

Żwirki dla kotów:

Eco Strö - 100% naturalny żwirek z włóknem sosnowym

W 100 % naturalny i przyjazny dla środowiska, ekologiczny żwirek dla kotów wytwarzany z sosny i świerku.

Doskonała chłonność

Biodegradowalne

Sprawdź

Indikator - żwirek bentonitowy dla kota ze wskaźnikiem analizującym mocz

Zbrylający żwirek dla kotów ze wskaźnikiem białka w moczu.

Świetnie zbryla

Kontrola zapachu

Sprawdź

Kocia mowa

W komplecie z wachlarzem niewerbalnych przekazów idzie cały szereg komunikatów werbalnych, które Twój kot Ci przekazuje. Brytyjscy naukowcy z University of Sussex odkryli, że kocie miauczenie ma podobną częstotliwość, co płacz dziecka, co koty domowe często i chętnie wykorzystują w komunikacji z człowiekiem. Bo to charakterystyczne miauczenie o wysokim tonie zarezerwowane jest wyłącznie dla ludzi. W swoim towarzystwie koty nie miauczą - mogą syczeć, warczeć lub pomrukiwać, ale znane i lubiane “miau” jest zarezerwowane wyłącznie dla ludzkich opiekunów.

Gdy koty miauczą do człowieka zwykle robią to po to, by zwrócić na siebie uwagę opiekuna. Człowiek ewolucyjnie ma wypracowany odruch reagowania na płacz dziecka, przez co ciężko zignorować nam dźwięki o podobnej częstotliwości. Twój kot może miauczeć, bo chce się z Tobą pobawić, ma ochotę na jedzenie albo chce Ci coś pokazać. Zwróć uwagę na to, w jakim momencie lub miejscu miauczy Twój kot. Może miauczy przy drzwiach balkonu, bo chce wyjść na powietrze? Albo potrzebuje głaskania i Ci o tym przypomina?

Intonacja miauczenia kota zmienia się w zależności od okoliczności i dla doświadczonego opiekuna kota nie skrywa już żadnych tajemnic. Gdy już chwilę znasz swojego kota, bez trudu rozpoznasz, kiedy kot jest podekscytowany, poirytowany lub coś mu dolega. Oczywiście na miauczeniu werbalna komunikacja kota się nie kończy.

Dziwne zwyczaje kotów

Nawet gdy już biegle rozumiesz język kota, pozostaje jeszcze kolejna, niezmiernie złożona warstwa, jaką są kocie zwyczaje. Nawet po latach z kotem pod jednym dachem, dwunożnych opiekunów mruczków nie przestają zadziwiać zachowania tych zwierzaków. Czemu koty siedzą czasem wpatrzone w sufit lub ścianę, choć nic na nich nie ma? Skąd u kota strach przed ogórkiem albo nieodparta potrzeba wejścia do pustego pudełka? Czemu przed zjedzeniem suchej karmy dla kota mruczek wygrzebuje ją łapką z miseczki i je dopiero z podłogi? Choć większość dziwnych, kocich zachowań da się logicznie wytłumaczyć, z pewnością zostanie jeszcze coś, co zaskoczy niejednego opiekuna mruczka.

Kot siedzi w pudełku

Kocie zamiłowanie do kartonowych pudełek niejednego potrafi rozbawić albo rozczulić. Kot, który usilnie wciska się do kartonu po zamówieniu może wyglądać zabawnie, ale u tych futerkowych czworonogów wynika z ich potrzeby bezpieczeństwa. Ułożone na boku pudełko daje kotu schronienie przed wszelkimi niebezpieczeństwami nadchodzącymi z tyłu, z góry lub po bokach. Od urodzenia koty czują się bezpieczniej w małych, zamkniętych przestrzeniach. Nawet wyklejony taśmą kształt kwadratu lub okręgu na podłodze dla kota kojarzy się z zamkniętą przestrzenią, w której mruczek chętniej będzie siedział, niż w centrum salonu.

Kot patrzy się w ścianę

Ile razy w ciągu dnia Twój kot patrzy się w ścianę lub sufit, choć nic na nich nie ma? Wzrok i słuch kota jest o wiele bardziej wrażliwy, niż ludzki, dlatego Twój kot może obserwować na ścianie coś, czego Ty nie jesteś w stanie zauważyć. Bardzo możliwe, że Twój kot słyszy nawet to, co dzieje się po drugiej stronie ściany i to właśnie ten dźwięk przykuł jego uwagę. A to jeszcze nie wszystkie powody, dla których koty mogą gapić się w ścianę! Czasem zdarza się, że mruczek najzwyczajniej w świecie się zawiesi. Jeśli poobserwujesz swojego kota, szybko zauważysz, że ma w ciągu dnia momenty, gdy zatrzymuje się w pół ruchu i przez chwilę nie robi zupełnie nic.

Kot boi się ogórka

W internecie nie brakuje popularnych filmów, gdzie główną rolę odgrywa kot wystraszony ogórkiem, który jego opiekun niepostrzeżenie układa za nim na podłodze. Skąd u kotów taka reakcja na zielone warzywo? Najprawdopodobniej ogórek przypomina kotu węża, którego mruczki się boją i zamiast stawać z nim do boju, po prostu przed nim uciekają. Ale kota może równie dobrze straszyć nagłe pojawienie się obiektu za jego plecami. Podobny efekt możesz osiągnąć kładąc za kotem jakikolwiek obiekt, jeśli tylko zrobisz to odpowiednio ostrożnie i kot niczego nie zauważy.